Wracamy na kabaretową scenę

Tak jak w tytule: wracamy!
Najpierw powoli jak żółw ociężale (bo w naszym wypadkowym pędzie główną składową jest masa ;]), by następnie zasuwać jak chomik pod prądem. Jeszcze w tym roku czeka nas mnóstwo zmian: wizualnych, technicznych, programowych, organizacyjnych, promocyjnych i logistycznych. Jednak jedno pozostaje bez zmian: Arek, Maciek, Michał i jazda po całej Polsce! A więc jazda! Na pierwszy ogień poszły już Łazy, Tczew, zaraz będzie Łubianka, ponownie Łazy, Gdańsk itd, itd.
Do zobaczenia na widowni!